wtorek, 28 lipca 2009

Od tego przetwarzania cofam się w rozwoju :D



Dżem morelowo truskawkowy. Najprostszy z najprostszych

I ogórki na zupę.

Obrane, starte na tarce, porządnie posolone. Dodany koperek. Wlożone do s
łoika i zakręcone. Koniec








Dziś na patelnię zawędrowały wiśnie i jagody. W towarzystwie starego, poczciwego cukru.
Jutro się zastanowię co jeszcze do nich dodać ..



i kolejny dżem robiony tradycyjną metodą :)
Czerwone porzeczki, kilka morelek, cukier, wiórki i p
łatki kokosowe


last but not least :)
dżem jagodowo wisniowy z wanilią i cytryną.
Słodzony cukrem.

1 komentarz: