czwartek, 17 czerwca 2010

Krótka przerwa :)

Wybywam.
Co prawda dostęp do komputera prawdopodobnie mieć będę, gorzej z fotochłopem.. bez niego nijak nie dam rady zmniejszyć zdjęć, a wielkich nie idzie wrzucać. No i nie wiem jak to z gotowaniem będzie :)
A że talentu do pisania bozia pozałowała to siłą rzeczy raczej będę milczeć :)
Do miłego zobaczenia w połowie lipca

środa, 16 czerwca 2010

Tym razem lody truskawkowe z mascarpone


Niecały kilogram truskawek
200 g mascarpone
Cukier waniliowy

I to by było na tyle
Zmiksować, schłodzić, wlać do maszynki do lodów, ukręcić lody :)

Kaczucha




4 kacze piersi
3 pomarańcze
3 mandarynki
Pół cytryny
Odrobina chili w proszku
Kieliszek cointreau
Garść żurawin
Sól
Pieprz
Odrobina oliwy

Kaczkę umyć i ponacinać w kratkę (skórę). Oliwę rozgrzać, piersi smażyć po 7 minut z każdej strony.
W tzw. międzyczasie wycisnąć sok z 2 mandarynek i 1 pomarańczy. Resztę owoców wyfiletować
Po upływie owych 14 minut wlać sok, cointreau, dorzucić żurawiny. Odparować
Doprawić solą, pieprzem i papryczką.
Mięso zdjąć z patelni, wrzucić na nią owoce. Podgrzać.
Mięso pokroić w plastry, polać owocami w sosie.

poniedziałek, 14 czerwca 2010

"Tagliatelle" z cukinii


3 cukinie
Pomidorki koktajlowe
Ząbek czosnku
Pól suszonej papryczki chili / peperoncino
Ocet balsamiczny
Garść orzeszków pinii
Świezy tymianek
Oliwa
Cytryna
Sól
Pieprz

Cukinię pokroić w cieniutkie paski, najwygodniej jest to zrobić obieraczką.
Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić cały ząbek czosnku i papryczkę. Przesmażyć, czosnek wyjąć. Wrzucić cukinię i orzeszki pinii, smażyć kilka minut.
Skropić sokiem z cytryny. Dodać tymianek
Doprawić do smaku.
Przestudzić (chociaż na ciepło też smaczna)
Polać octem balsamicznym – ilość wg uznania
Podawać z pomidorkami

Roladki kurzęce ze szpinakiem w sosie winnym

Dzieło męza mego
Składniki:
oliwa
ząbek czosnku
225g świeżych liści szpinaku
115g ricotty
Suszone pomidory (opcjonalnie)
szczypta zmielonej gałki muszkatołowej
4 filety z piersi kurczaka
8 plastrów szynki serrano
250ml czerwonego wina
Sól, pieprz
250g pappardelle

Liście szpinaku przesmaż krótko na oliwie z odrobiną czosnku (tak żeby się skurczyły). Posiekaj trochę i wymieszaj z ricottą, gałką muszkatołową i pieprzem.
Każdy filety przekrój na 2 cieńsze plastry (łatwiej je potem zawinąć – ja dodatkowo jeszcze rozbiłem lekko tłuczkiem). Rozłóż na nich masę szpinakowo-serową (do 4 dodałem dodatkowo po jednym suszonym pomidorze). Zwiń w ruloniki, owiń każdy w plaster szynki serrano i zepnij wykałaczką. Umieść w naczyniu żaroodpornym i piecz 30 min w piekarniku rozgrzanym do 200st C.

Wyjmij roladki a do naczynia wlej wino i lekko odparuj. Talerze polej sosem i ułóż ruloniki. Jako zapychacz podałem papardelle (ugotowane w tzw międzyczasie).

sobota, 12 czerwca 2010

Czekodżem i sorbet

czyli przerabiamy truskawki
Nareszcie są, nadal nie najtańsze, ale co poradzić.. dzem truskawkowy musi być i juz

Więc siedzę i przerabiam. Zupełnie jak w zeszłym roku i dwa lata temu i .. tak dalej :)
Ciągle tą samą metodą.
Dużo owoców, mało cukru, trochę cierpliwości.
Dobra patelnia też się przydaje.
I ewentualnie jakieś dodatki.
Tym razem padło na czekoladę i kakao. Na życzenie córki, bo taki dżem lubi najbardziej.
Poprzednia partia była z suszoną żurawiną i cytryną.

A jak robię?
Truskawki (cała kobiałka mi się mieści na patelni) myję i pozbawiam szypułek.
Wrzucam na głęboką patelnię o dość grubym dnie.
Lekko je miażdżę . Wsypuję ze 2 łyżki cukru, mieszam.
Nastawiam minutnik na 20 - 25 minut i idę się obijać ;-)
Wyłączam i studzę.
I tak kilkakrotnie. Co jakiś czas dosypuję 1 – 2 łyżki cukru lub fruktozy.
Nijak się nie przejmuję tym, że na początku truskawki bardziej przypominają kompot niż dżem, nie odszumowuję..
Cały proces trwa 2 dni. Bo całość musi za każdym razem porządnie wystygnąć. Bo mam tez inne rzeczy do zrobienia ;-)
Pod koniec dodaję dodatki smakowe
Różne.
Truskawkowy dżem jest pyszny z dodatkiem wanilii, z dodatkiem świeżego imbiru, z kawą.. ale o tym chyba już pisałam rok temu :)

A sorbet?
Banalny.
Ilości na oko.
Truskawki miksuję z dodatkiem fruktozy, soku z cytryny, syropu z granatów i niewielkiej ilości ekstraktu z wanilii.
Niczego nie przecieram, niczego nie gotuję
Schładzam bardzo porządnie.
A potem wyciągam maszynkę do lodów, co to się prawie cały rok kurzyła (no dobra, wkład od jakiegoś czasu siedzi w zamrażalniku) i ona kończy za mnie pracę :)

wtorek, 8 czerwca 2010

Nareszcie zrobiło się ciepło

Nareszcie można zacząć robić chłodniki :)
Zwłaszcza, że dziecko tak ładnie prosi :D
Kefir
2 – 3 pomidory
3 ogórki
Pęczek rzodkiewek
3 ząbki czosnku
Sok z połowy cytryny
Łyżeczka oleju chili
Jajka na twardo

Ogórki obrać.
Ogórki i rzodkiewki zetrzeć. Pomagam sobie, jak zwykle, robotem kuchennym.
Czosnek posiekać lub zmiażdżyć.
Pomidory obrać i pokroić w kostkę.
Wszystko wrzucić do kefiru. Dosmaczać sokiem z cytryny, solą i pieprzem.


Podawać z jajkiem

A że mężczyzna samym chłodnikiem się nie naje to trzeba zakręcić cos jeszcze. A coś jeszcze to w tym przypadku zielsko z mięsem.
W roli zielska sałata i szparagi
W roli mięsa, mięso :D .. indycze. Zamarynowane w oleju chili i cytrynie a następnie usmażone z dodatkiem jabłkowego octu balsamicznego.
Wszystko wymiąchane i podkolorowane truskawkami i skropione octem balsamicznym i oliwą.

środa, 2 czerwca 2010

Ciasto jabłkowo imbirowe z polewą śmietanową

Pyszne.
Przepis z książki Wyśmienite ciasta serowe Elisabeth Lange
Książka mocno taka sobie (w składnikach co i rusz figurują jakies zagęstniki i inne "cuda), ale akurat to ciasto wyszło autorce wyśmienicie :)
CIASTO
½ kostki drożdży (użyłam 1 malutkiej)
200 ml mleka
50 g masła
375 g maki
30 g cukru
Szczypta soli
MASA
1 i ½ kg jabłek (użyłam 1 kilograma)
1 kawałek imbiru wielkości kciuka
1 sparzona cytryna
100 g cukru
3 jajka
350 g gęstej śmietany

Drożdże rozkruszyć, dodać łyżeczkę cukru, zalać letnim mlekiem
Masło rozpuścić
Do miski wsypać mąkę, wlać masło, resztę cukru i sól.
Wlać do miski mleko z rozpuszczonymi drożdżami i wyrabiać (mikserem) tak długo aż z ciasta utworzy się kula, która będzie odchodziła od dna.
Miskę przykryć i odstawić w ciepłe miejsce, aż ciasto podwoi swoją objętość.
Blaszkę wysmarować tłuszczem lub wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto rozwałkować i przełożyć do blaszki. Uformować niewysoki brzeg.
Jabłka obrać, usunąć pestki i pokroić. Ja pokroiłam w dość drobne kawałki, żeby przyjemniej się jadło :)
Imbir obrać i posiekać (starłam) i dodać do jabłek.
Z cytryny zetrzeć skórkę i wycisnąć sok. Wlać do jabłek
Dodać 50 g cukru i wymieszać.
Mieszankę owocową rozłożyć na cieście ciasto piec około 20 minut w 200 stopniach.

Jajka roztrzepać ze śmietaną, dodać resztę cukru. Polać ciasto
Zapiekać kolejne 30 minut.

wtorek, 1 czerwca 2010

Szparagi i suszone pomidory.


2 pęczki zielonych szparagów
1 pęczek rzodkiewki
SOS:
pół sloika suszonych pomidorów
oliwa spod ww pomidorów
garść bazylii
garść mięty
2 ząbki czosnku
pieprz
ciut octu balsamiczego (może być smakowy)
Szparagi umyć, oczyścić i ugotować w osolonej wodzie. Te były cieniutkie, wystarczyło im 7 minut.
Wystydzić. Składniki sosu zmiksować. Rzodkiewki pokroić. Szparagi polać sosem, dorzucić rzodkiewki