środa, 29 lipca 2009

Co by się fasolka nie zmarnowała

Wczoraj nagotowałam za dużo fasolki szparagowej (na pesto), trza było ją zutylizować.

Fasolka szparagowa – spora garść
4 jajka
2 pomidory
Feta – pół opakowania Apetiny. Do sałatek jest w porządku.
Kapary

Sos
Oliwa, sok z cytryny, musztarda Dijon, musztarda gruboziarnista, ciut octu winnego (niekoniecznie), pieprz, sól (niewiele), swieży tymianek

Fasolkę gotować 15 minut
Jaka ugotować na twardo
Pomidory obrać ze skórki

Wszystkie składniki wymieszać, polać sosem i zajadać.
Dobrze wchodzi w ciepłe dni.


3 komentarze:

  1. fasolka bardzo lubi się z pomidorami
    i ja czasem robię taką letnią sałatkę
    ale bez kaparów - tych nigdy nie jadłam
    kolorowo i smacznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bardzo lubię taka sałatkę, ale podobnie jak asiejka bez kaparów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja mam sklerozę. W sosie jest jeszcze tymianek..
    Zaraz zmienię.

    OdpowiedzUsuń