środa, 29 lipca 2009

Marynowane pomidorki koktajlowe




Pomidorki koktajlowe – ilość wedle uznania. U mnie nieco mniej niż kilogram.
Fajnie by wyglądały wielokolorowe, ale niestety sklep nie stanął na wysokości zadania :)

Woda - ilość w zależności od ilości pomidorów i wielkości słoika
Ocet biały - jak wyżej, z tym, że octu powinno być nieco mniej niż wody.
Ciut octu balsamicznego
Zioła świeże – tymianek, bazylia..
Sól
2 – 3 łyżki cukru
2 papryczki chili
Pół cebuli
2 ząbki czosnku
Pieprz w ziarenkach
sól

Przygotować duży słój :D. Wyparzyć go.
Do słoja wrzucić pomidory, zioła, pokrojoną w kostkę cebulę, pokrojony w plasterki czosnek, pieprz, chili.
Do garnka wlać wodę, octy, wsypać cukier i nieco soli.
Zagotować
Gorącą marynatą zalać pomidory. Powinna sięgać do brzegu słoja. Zakręcić
Pasteryzować około 10 minut.

8 komentarzy:

  1. w zeszłym roku
    w naszym sadzie
    było mnóstwo pomidorków
    dojrzewały sobie, pyszne
    zjadaliśmy je takie same bez niczego
    pyszne

    OdpowiedzUsuń
  2. ech, co ja bym dała za sad.. i za pomidory prosto z krzaka..

    OdpowiedzUsuń
  3. chcialabym ale...ale czy ocet bialy=ocet spirytusowy czy tez winny? Bo to zasadnicza roznica, komplikujaca mi proces wekowania :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Winny, bardzo winny :)
    Spirytusowego nie używam

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie bym spróbowała takich pomidorków, biorę się więc do roboty:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. a gdzie proporcje ??

    OdpowiedzUsuń