Wspaniałe ciasto.
Wyszło mi przypadkiem :)
Niby robiłam według przepisu z „Quick desserts”. Zaznaczam „niby”
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
20 cm formę wyłożyć papierem do pieczenia.
25 g kakao, 185 g mąki, 2 łyżeczki proszku do pieczenia przesiać do miski.
Dodać 250 g miękkiego masła (ja posunęłam się do tego , że je lekko podgrzałam), 20 g brązowego cukru (muscovado), 2 jajka, 1 łyżkę złotego syropu (można kupić w sklepach Marks and Spencer), 125 ml mleka i kopiastą łyżeczkę że być z kofeiną).. Całość wymieszać mikserem. Przelać do formy, piec ca 1 godzinę.
Ciasto przekroić. Powinny wyjść 3 krążki, mnie wyszły dwa :D
I tu .. cześć najważniejsza. Przepis kazał porządnie wystudzić ciasto, ja się pospieszyłam i przełożyłam kremem* jeszcze lekko ciepłe. I okazało się, że wcale nie był to błąd. Krem wsiąkł, sprawiając , że było wilgotne, słodkie.. pyszne.
Natomiast istotne jest, żeby przestudzić górną warstwę zanim ją posmarujemy..
A ciasto smarujemy najpierw masą śmietanowo serową, NA nią nakładamy polewą karmelową i robimy zawijasy.
*Krem :
250 g sera mascarpone ubić (lekko) z 300 ml śmietany kremówki.
Polewa karmelowa:
Podgrzać 60 g masła, dodać 100 g cukru trzcinowego (muscovado) i 60 ml mleka.
Podgrzewać aż cukier się rozpuści. Zdjąć z ognia, dodać 240 g cukru pudru i dokładnie wymieszać.
Wyszło mi przypadkiem :)
Niby robiłam według przepisu z „Quick desserts”. Zaznaczam „niby”
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
20 cm formę wyłożyć papierem do pieczenia.
25 g kakao, 185 g mąki, 2 łyżeczki proszku do pieczenia przesiać do miski.
Dodać 250 g miękkiego masła (ja posunęłam się do tego , że je lekko podgrzałam), 20 g brązowego cukru (muscovado), 2 jajka, 1 łyżkę złotego syropu (można kupić w sklepach Marks and Spencer), 125 ml mleka i kopiastą łyżeczkę że być z kofeiną).. Całość wymieszać mikserem. Przelać do formy, piec ca 1 godzinę.
Ciasto przekroić. Powinny wyjść 3 krążki, mnie wyszły dwa :D
I tu .. cześć najważniejsza. Przepis kazał porządnie wystudzić ciasto, ja się pospieszyłam i przełożyłam kremem* jeszcze lekko ciepłe. I okazało się, że wcale nie był to błąd. Krem wsiąkł, sprawiając , że było wilgotne, słodkie.. pyszne.
Natomiast istotne jest, żeby przestudzić górną warstwę zanim ją posmarujemy..
A ciasto smarujemy najpierw masą śmietanowo serową, NA nią nakładamy polewą karmelową i robimy zawijasy.
*Krem :
250 g sera mascarpone ubić (lekko) z 300 ml śmietany kremówki.
Polewa karmelowa:
Podgrzać 60 g masła, dodać 100 g cukru trzcinowego (muscovado) i 60 ml mleka.
Podgrzewać aż cukier się rozpuści. Zdjąć z ognia, dodać 240 g cukru pudru i dokładnie wymieszać.
Po zrobieniu ciasta, wiedziałam jakie błędy popełniłam. Przepis mówi, aby "wszystko wymieszać"... polecam najpierw ubić jajka z cukrem i masłem, a dopiero później dodać resztę składników. Jest szansa, że lepiej wyrośnie. Jeśli chodzi o karmel - polecam tradycyjny sposób, czyli podgrzanie cukru na suchej patelni i dodanie odrobiny wody. Do ciasta dodałam orzechy włoskie ;)
OdpowiedzUsuńo rety, ale pysznosci:) te esy floresy wygladaja bardzo kuszaco, mniam:)
OdpowiedzUsuńO tak, na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńzajebiste
OdpowiedzUsuń