piątek, 18 września 2009

Przystojniak pokonany

Znaczy się ten fioletowy
Przerobiłam go na placki

Przystojniaka kroimy w plastry. Dowolnej grubości
A potem drania panierować
W mące
Jajku
Bułce tartej wymieszanej ze startym parmezanem i chili.

Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić pokrojony ząbek czosnku, przesmażyć, czosnek zdjąć.

Na patelnię wrzucić bakłażany. Smażyć z obu stron przez jakieś 4 minuty.
Zdjąć, odłożyć w ciepłe miejsce.
Na patelnię wrzucić pokrojonego w plastry pomidora. Szybko przesmażyć.
Ułożyć dekoracyjnie :) albo i nie.

W środek można włożyć plaster mozzarelli, żółtego sera, sera pleśniowego.. co kto lubi

W tle majaczy sobie sznycel z indyczej piersi z cytryną i kaparami.



oraz zapuszkowałam, tfu zawekowałam
wg przepisu z dodatku do GW. Rzecz jasna z przeróbkami.

4 małe (ja miałam 2 średnie) bakłażany pokroić w plastry
Smażyć na patelni grilowej lub teflonowej

6 suszonych pomidorów (z oleju) pokroić
1 słoik (dałam pół) czosnku marynowanego ziołowego (miałam zwykły) odsączyć

Bakłażany wymieszać z pomidorami i czosnkiem.

Zalewa:
szklanka oliwy (dałam pół z czego 1/3 to oliwa aromatyzowana cytryną)
pół szklanki octu winnego (dałam pól na pół winny i pomidorowy)
szczypta pieprzu cajeńskiego (Dałam chili w proszku)
dorzuciłam kilka ziaren pieprzu i ciut soli.

Marynatę wymieszać. Zalać nią bakłażany.
Przełożyć do słoika, zalać marynatą.
Pasteryzować 15 minut

Zdjęcie wkrótce, może..

2 komentarze: