wtorek, 8 września 2009
Marynowane warzywa na chrupiąco
wg Kuchni tajskiej z Kuchennej Półeczki
Znowu nieco zmodyfikowany przepis
Pól małego kalafiora
Ogórek
1 marchewka
250 g zielonej fasolki szparagowej
Pół kapusty pekińskiej
1,5 szklanki octu ryżowego
1 szklanka octu winnego *
Nieco wody
1 łyżeczka soli
1 łyżka cukru
1 mała cebula
3 ząbki czosnku
2 papryczki chili – pozbawione pestek
5 łyżek oleju arachidowego
*W przepisie jest tylko ocet ryżowy, niestety mój się wziął i skończył, stąd w przepisie ocet winny.
Z samym ryżowym warzywa będą zapewnie mniej kwaśne
Ogórka pozbawić pestek.
Wszystkie warzywa pokroić w kawałki wielkości jednego kęsa.
Do garnka wlać ocet, dodać sól i cukier.
Doprowadzić do wrzenia, wrzucić wszystkie warzywa – oprócz kapusty, tę dodamy chwile później.
Zmniejszyć ogień, gotować na wolnym ogniu przez kilka minut. Oryginalny przepis mówi o 3 – 4 minutach, ja trzymałam dłużej (jakieś 7 – 8 ). Warzywa mają lekko zmięknąć nie tracąc chrupkości
Zdjąć z ognie, przestudzić
Czosnek, cebulę i chili utrzeć w moździerzu lub – tak jak ja – wrzucić do miksera i zmielić na dość gładką masę.
Olej wlać na patelnię, masę czosnkowo cebulową przesmażyć przez 1 – 2 minuty.
Dodać warzywa i ocet, trzymać na ogniu jeszcze ze 2 minuty.
W zależności od tego czy będziemy warzywa jeść teraz zaraz natychmiast czy nieco później :) :
a. wrzucić warzywa do miski :D i zajadać. Można na ciepło, można na zimno. Nasze były w temperaturze pokojowej :)
b. wyjąć warzywa łyżką cedzakową, sos lekko zredukować. Włożyć warzywa do czystego słoika, zalać wrzącym octem. Odstawić.
Przepis mówi, że mogą stać 2 tyg. Się okaże :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak chrupią to ja chcę (:
OdpowiedzUsuń