Błyskawiczna (pod warunkiem, że się ma rosół w zamrażalniku ;) ), rozgrzewająca, a jednocześnie lekka zupa.
600 ml dobrego wywaru mięsnego
300 g piersi kurzej pokrojonej w paseczki
1 avocado
5 ząbków czosnku
2 papryczki chili - suszone
sok z 1 limonki
kolendra świeża
sól
pieprz
woda ;)
Wywar zagotować, wrzucić do niego kurczaka, gotować kilka minut.
Czosnek i papryczki wrzucić do moździerza, dolać 3 łyżki wody. Utrzeć porządnie. Przecedzić przez sitko.
Sok wlać do zupy. Dodać sok z limonki. Doprawić do smaku.
Podawać z avocado i kolendrą
Takiej nie jadłam, ciekawa.
OdpowiedzUsuńJa tez takiej nie jadłam, a brzmi i wygląda bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńtakiej zupy jeszcze nie jadłam, bardzo ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńZanim nie zrobiłam też takiej nie jadałam. A teraz będę jeść często bo fajna wyszła :D
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba, to awokado w składzie mnie zaintrygowało - zapisuję do wypróbowania, zrobię niebawem :)
OdpowiedzUsuń