piątek, 14 sierpnia 2009

Wygniotła mi się galaretka


Na dwie nieduże galaretki

Foremki /miseczki wyłożyć folią spożywczą
Wycisnąć sok z 1 cytryny, wymieszać z 1 – 2 łyżkami syropu miętowego
Odpowiednią ;-)* ilość żelatyny rozpuścić w niewielkiej ilości wody
Dodać trochę fruktozy
W foremkach ułożyć warstwę borówek, zalać je galaretką, wstawić na chwilę do zamrażalnika (żeby lekko stężała). Ułożyć kolejną warstwę owoców, zalać resztą galaretki.
Schłodzić.
Wyjąć z foremek, zdjąć folię.

Ota taki błyskawiczny sposób na zużycie resztek borówek

*nigdy nie wiem ile to jest odpowiednia ilość. Tu użyłam 3 listków.

2 komentarze:

  1. a cos ty do niej dodala ze tak pieknie zielona jest? BTW, piekny zestaw kolorystyczny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak napisałam ;-) syrop miętowy

    o taki http://www.ewelosa.pl/mini03.php?o=plotki/000018.jpg

    OdpowiedzUsuń