Przepis dostałam od koleżanki. Idealne ciasto dla osób będących na diecie Montignaca. Ja nie jestem, ale ciasto i tak pyszne :D
250 g gorzkiej czekolady – 70% kakao
5 jajek
Ciut wody
Ekstrakt waniliowy (niekoniecznie)
Skórka starta z 1 pomarańczy.
Czekoladę rozpuścić na parze z odrobiną wody. Przestudzić
Ubić pianę z białek.
Żółtka utrzeć z czekoladą, dodać odrobinę ekstraktu waniliowego. Wmieszać pianę z białek.
Przelać do wyłożonej papierem do pieczenia formy ( użyłam keksówki). Posypać skórką pomarańczową. Piec około 20 minut w temperaturze 120 stopni
250 g gorzkiej czekolady – 70% kakao
5 jajek
Ciut wody
Ekstrakt waniliowy (niekoniecznie)
Skórka starta z 1 pomarańczy.
Czekoladę rozpuścić na parze z odrobiną wody. Przestudzić
Ubić pianę z białek.
Żółtka utrzeć z czekoladą, dodać odrobinę ekstraktu waniliowego. Wmieszać pianę z białek.
Przelać do wyłożonej papierem do pieczenia formy ( użyłam keksówki). Posypać skórką pomarańczową. Piec około 20 minut w temperaturze 120 stopni
Zrobiłam przedwczoraj to ciasto i mam pytanie:
OdpowiedzUsuń- czy czekolada ma sie całkiem rozpuścić, do płynnej konsystencji? "moja" nie za bardzo sie rozpuściła, była gęsta, "sucha", trudno było ją zmieszać z zółtkami a potem z pianą. Prze zto mam wrażenie że ciasto nei ejst takie jak być powinno.
A ten "ekstrakt waniliowy" to co to jest dokładnie? Czego suzkać? Moze jakieś zdjęcie opakowania?
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCzy skórka pomarańczowa nie robi się gorzka?
OdpowiedzUsuńNie :)
UsuńWitam, mam pytanie: jaki rozmiar keksówki był użyty w przepisie i na jaką wysokość wyrosło ciasto?
OdpowiedzUsuń