Bo i kolorystycznie pobudza, a i rozgrzewająco działa :)
Oliwa
1 cebula posiekana dośc drobno
2 – 3 ząbki czosnku posiekane drobno
1 marchewka pokrojona w drobną kostkę
1 puszka pomidorów (krojonych)
250 g ziemniaków pokrojonych w kostkę
400 g ciecierzycy (z puszki)
Pół łyżeczki kurkumy
Łyżeczka czerwonej pasty curry
950 ml wody lub wywaru
Sól
Pieprz
Cytryna lub limonka
Na oliwie zeszklić czosnek i cebulę, wrzucic marchew, ziemniaki i kurkumę. Zalać wywarem lub wodą
Podgotować, dodać pomidory, doprawić lionką / cytryną, solą i pieprzem.
Zmniejszyć ogień, gotować około 30 minut.
Wrzucić ciecierzycę. Gotować jeszcze 10 – 15 minut.
Właśnie czegoś takiego mi potrzeba, wypróbuję przy najbliższej okazji, właściwie mam wszystkie produkty, to może zrobię ją już jutro :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTa zupa rozgrzewa już samym kolorem, a co dopiero musi się dziać, kiedy się jej spróbuje... :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam dzisiaj, bardzo dobra, od siebie dodałam maleńki kawałek selera korzeniowego, bo bardzo lubię jego aromat w połączeniu z pomidorami, przedobrzyłam tylko trochę z cytryną, wchodzi na stałe, dziękuję za świetny przepis :).
OdpowiedzUsuń