poniedziałek, 19 kwietnia 2010
Smażone ogórki z chili
Kuchnia chińska Z kuchennej półeczki
2 ogórki
2 łyżeczki soli
1 łyżki oleju
2 ząbki czosnku, zmiażdżone
1 cm świeżego imbiru, startego
2 świeże papryczki chili – mimo mojego zamiłowanie do ostrych potraw, tym razem dałam JEDNĄ papryczkę. W zupełności wystarczyła
2 dymki
1 łyżeczka sosu z żółtej fasoli – pominęłam
1 łyżka miodu
125 ml wody – moim zdaniem można spokojnie dodać mniej
1 łyżeczka oleju sezamowego
Ogórki obrać, przekroić wzdłuż, . Łyżeczką wyskrobać pestki.
Pokroić w paski. Odstawić na 20 minut (śmiem twierdzić, że należałoby je posolić.. ale przepis o tym nie wspomina). Przeoczenie, zważywszy na fakt, że w składnikach sól jest i to sporo.. Po upłynięciu owych 20 minut opłukać wodą i osuszyć papierowym ręcznikiem.
W woku / patelni rozgrzać olej, wrzucić czosnek, imbir, chili i dymkę. Smażyć mieszając przez 30 sekund.
Dodać ogórki, sos z fasoli i miód.
Smażyć kolejne 30 sekund.
Wlać wodę, gotować nie wolnym ogniu aż większość wody odparuje.
Skropić olejem sezamowym. Podawać natychmiast (letnie też są smaczne ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ogórki smażone! niesamowite!
OdpowiedzUsuńTo mi bardzo pasuje. :)
OdpowiedzUsuńraz w zyciu jadlam smazone ogorki - bylo to tak dawno temu, ze nie pamietam, jak smakuja....chyba powinnam sprobowac drugi raz, aby sobie przypomniec ....:)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis. Ogórki wyglądają trochę jak kiszone :)
OdpowiedzUsuńLashqueen, masz absolutną rację, wyglądaja zupełnie jak kiszone :)
OdpowiedzUsuńAle daję słowo, że przed smażeniem byłu całkiem surowe :)
Niesamowite, smażyłam różne rzeczy, ale nie ogórki :)Koniecznie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuń