Dzieckiem.
Zaserwowała nam wysmienity obiad
Zupa
przepis
http://malutki-kuchcik.blogspot.com/2009/10/pomidorowa-zupa-krem.html
Danie główne
przepis
http://malutki-kuchcik.blogspot.com/2010/04/placuszki-z-ziemniakow-i-tunczyka.html
oraz fantastyczny deser
przepis
http://malutki-kuchcik.blogspot.com/2010/04/maliny-pod-bezowa-koderka.html
Jestem pod wrażeniem. Sprytek z tej Gabrysi, nie ma co ;)
OdpowiedzUsuńTaka Pociecha to SKARB! A deser - pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńMmmm...Szkoda ,że umnie się tak pięknie nie jada :)
OdpowiedzUsuńZupa mnie kusi najbardziej. Taki kolor!
Wesołych świąt :))
alez Wam cudownie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny obiad !
OdpowiedzUsuńMarghe , gratulacje - masz w domu prawdziwą mistrzynię kuchni ! :)
Wesołych Świąt !
gratuluje w domu rośnie Ci mistrzyni!
OdpowiedzUsuńZdrowych i pogodnych Świąt życzę tobie i Twoim bliskim!
Chciałabym taką córę. :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńZa komplementy i życzenia