500 g makaronu bavette
250 g wędzonego łososia
pół pęczka natki
3 łyżki kaparów
1 ząbek czosnku
1 papryczka chili (Ci, którzy nie lubią bardzo ostrych potraw powinni ja wypatroszyć ;) i pozbawić pestek)
sok z 1 cytryny
1 pomidor
pieprz
oliwa
Pomidora obrać ze skóry i pozbawić pestek. Pokroić w dość drobną kostkę
Łososia pokroić w kostkę, mniej lub bardziej równą ;)
Natkę, kapary, sok z 1/2 cytryny, czosnek i chilli wrzucić do miksera i zmiksować. Niekoniecznie na papkę
Makaron gotować w osolonej wodzie.
Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić 200 g łososia, przesmażyć, podlać reszta soku z cytryny, doprawić pieprzem. Dodać pastę z kaparów i natki. Wymieszać. Wlać łyżkę wrzątku spod makaronu.
Dodać pomidora.
Makaron odcedzić
Wymieszać na patelni z sosem. Dodać resztę łososia.
Jeść :D
Świetne sa takie makarony- proste i pyszne :) i uwielbiam wędzonego łososia!
OdpowiedzUsuńBee, bo w prostocie siła :)
OdpowiedzUsuńha ha, nie czuję się zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńchoć muszę przyznać, że jak już nabędę wędzonego łososia, to kończy on zazwyczaj na szybkich kanapkach, skropionych w pędzie cytryną. Do dania, które proponujesz używam świeżego łososia.
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Tapenado, ja używam i takiego i takiego :)
UsuńA do kanapek polecam serek chrzanowy
Pyszne danie :) Łosoś, makaron i kropla soku z cytryny dają niesamowity efekt smakowy
OdpowiedzUsuńU mnie zazwyczaj cytryny jest ciut więcej niż kropla . Uwielbiam cytrynę i pcham ją gdzie tylko się da
Usuń