czwartek, 13 grudnia 2012
Tagliatelle z suszonymi borowikami i wołowiną
400 g świeżego makaronu tagliatelle
30 g suszonych borowików
1 nieduża cebula
1 ząbek czosnku
1 gałązka rozmarynu (w całości, nie skubać :D)
garść natki
plaster usmażonej polędwicy wołowej*
oliwa
sporo pieprzu świeżo zmielonego
sól
Grzyby opłukać i namoczyć we wrzątku.
Wody spod grzybów nie wylewać ! Przyda się do gotowania makaronu
Grzyby posiekać
Cebulę posiekać
Czosnek pokroić w plasterki
Mięso pokroić w kostkę
Gotować makaron. Do garnka dodać wodę, w której moczyły się grzyby. Makaron złapie ich smak
Na patelni rozgrzać oliwę - wrzucić czosnek i cebulę, przesmazyć.
Dodać gałązkę rozmarynu i grzyby. Podlać wodą spod makaronu. Poddusić, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Dodać mięso, nie musi się smażyć, wystarczy, że się zagrzeje w sosie.
Makaron odcedzić, wymieszać z sosem, sypnąć natką.
Gałązkę rozmarynu wyjąć.
Można posypać parmezanem. My tym razem sobie darowaliśmy :)
*wołowina to resztki steka z poprzedniego dnia ;)
Nie mogłam pozwolić na to, żeby się zmarnowały
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niezjedzone steki rewelacyjnie się przechowują w zamrażarce i jak mam niewiele czasu to sprawdzają się idealnie jako dodatek do makaronu. Z suszonymi borowikami jeszcze nie robiłam, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńU nas ta liczba mnoga to mocno na wyrost :D
OdpowiedzUsuńUchował się li i jedynie mały kawałek mięsa
Mam wielką ochotę na makaron ostatnio :)
OdpowiedzUsuńMy mamy ochotę na makaron przynajmniej dwa razy w tygdniu, a bywa, że i częściej :)
UsuńWyglada bosko! Zaluje, ze nie mam juz suszonych grzybow... A resztki steka mozna wykorzystac na wiele kreatywnych sposobow - zal, zeby sie zmarnowaly :)
OdpowiedzUsuńStek nie ma prawa się zmarnować i już :)
UsuńGłodna jestem :D Marghe, nie wiem czy to tylko u mnie, ale zdjęcia mi zachodzą na listę postów i trudno odczytać co jest co.
OdpowiedzUsuńZdjęcia robione w poziomie włażą, fakt. Postaram się to naprawić :)
UsuńHmmm, tqagliatelle na bogato! super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie i świątecznie
Tapenda
Tam od razu na bogato.
UsuńTrochę resztek i parę grzybów ;)))