wtorek, 10 maja 2011

To nie jest chili con carne



Ale jest równie smaczne.

A robi się błyskawicznie



500 g mielonego drobiowego mięsa
2 suszone papryczki chili + ew. pół suszonej papryczki guindilla
Łyżka marynowanych papryczek jalapeno
225 ml wywaru (może być drobiowy, może być warzywny)
2 szalotki albo 1 zwykła cebula średniej wielkości
Puszka pomidorów
Puszka czerwonej fasoli
Łyżeczka suszonego origano
Sól
Ew. pieprz
Olej / oliwa

Suszone chili zalać wrzątkiem (pół szklanki wystarczy) . Odstawić na pół godziny.
Cebulę posiekać, przesmażyć na oliwie / oleju, dodać mięso.
Mięso porządnie przesmażyć, wlać wywar, zagotować. Doprawić origano, dodać drobno pokrojone papryczki jalapeno. Wlać pomidory, ponownie doprowadzić do wrzenia, po czym zmniejszyć gaz i pozwolić, żeby całość sobie popyrkotała a wywar odparował.
Chili zmiksować razem z wodą, w której się moczyły. Przecedzić.
Ową wodą doprawić całe danie – uwaga, bo to osssssstrre jest :D
Wrzucić osączoną fasolę, podgrzać. Doprawić do smaku solą i (niekoniecznie) pieprzem
Jeść z nachos

1 komentarz:

  1. Nie znałem takiego sposobu na suszone chilli, ciekawe. A danie rzeczywiście szybkie, super!

    OdpowiedzUsuń