czyli buła z pieczarkami
1kg pieczarek
1 cebula 2 ząbki czosnku
Sól
Pieprz
Łyżeczka śmietany
Nieco żółtego sera
Ketchup
Papryka lub chili w proszku
Kilka kajzerek
Olej do smażenia
W sumie nie wiem po co zamieszczam przepis, przecież każdy doskonale wie jak się robi takie buły :)
No ale gdyby jednak znalazł się ktoś kto nie wie..
Pieczarki obrać albo oczyścić, co kto woli. Ja tam lubię obierać . Pokroić drobno.
Cebulę i czosnek posiekać
Pieczarki, cebulę, czosnek, paprykę/ chili smażyć aż się wszystko usmaży :D
W ostatniej chwili dodać śmietanę (nie jest konieczna).
Doprawić do smaku. Soli i pieprzu powinno być sporo.
Bułkom odkroić czubki i pozbawić miąższu.
Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni
Bułki wypchać pieczarkami.
Uwielbiam takie bułki z pieczarkami :D
OdpowiedzUsuńnajszybsze i najlepsze!
OdpowiedzUsuńuwielbiam je, oj, uwielbiam!
a dzisiaj wlasnie takie jadlam na obiadek:) pycha:)
OdpowiedzUsuńO rany, o rany, o rany - czemu ja o tych bułach zapomniałam? Kiedyś to była moja ulubiona kolacja. Tak mi się ostatnio zdawało, że mnie coś omija :)))
OdpowiedzUsuńDzięki za przypomnienie, dobra kobieto! :D
Polecam się.
OdpowiedzUsuńJak by tu jeszcze powspominać zamierzchłe ;0 czasy...?
A już myślałam, że tylko mój Mężu ma takie pomysły;)
OdpowiedzUsuńświetne są takie buły, szczególnie w sobotni wieczór :)
OdpowiedzUsuńProste, szybkie i smaczne :)
OdpowiedzUsuń