piątek, 20 listopada 2015

Zapiekany kalafior z ananasem

Wg Jamiego Olivera i jego "Superfood na co dzień"

Wprowadziłam kilka drobnych modyfikacji - począwszy od zmniejszenia porcji. Przepis oryginalny zakłada użycie 2 dużych kalafiorów (2 x 1,2 kg)..

1 duży kalafior
pół ananasa
kilka niedużych pomidorów (u Jamiego ich nie ma)
1 łyżeczka czarnej gorczycy (w oryginale są jeszcze nasiona kopru, zamieniłam je na 1 łyżeczke jasnej gorczycy)
30 g płatków migdałowych
1 puszka ciecierzycy
1 łyżeczka kurkumy
pół łyżeczki chili (Jamie każe użyć 1 łyżeczki średnio pikantnej przyprawy curry)
kolendra świeża
3 cm kawałek imbiru
1 cytryna
200 g jogurtu naturalnego
1 świeża papryczka chili
sól
pieprz

W przepisie występują jeszcze 2 łyżeczki chutneya z mango

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni
Kalafiora podzielić na różyczki, obgotować przez 6 - 8 minut w posolonej wodzie. Odcedzić i przełożyć do brytfanki / naczynia żaroodpornego.

Ananasa obrać i pokroić w niedużą kostkę, dołożyć do kalafiora. Skropić oliwą, posypać gorczycą (i koprem), doprawić solą i pieprzem, przemieszać i piec ok 30 minut. Odwrócić wszystkie składniki na druga stronę, dodać płatki migdałów i ciecierzycę i obrane ze skórki oraz pokrojone w plastry pomidory, piec kolejne 10 - 15 minut, aż kalafior się lekko zrumieni.

W tzw międzyczasie uprażyć kurkumę (i curry) na suchej patelni. Przełożyć do blendera razem z łodyżkami kolendry, obranym imbirem, sokiem z cytryny, (chutneyem) i połową jogurtu. Doprawić do smaku. Zmiksować. Dodać resztę jogurtu.

Na sosie ułożyć kalafiora z ananasem.

Posypać drobno posiekaną chili i listkami kolendry

2 komentarze: