320 g ryżu do risotto
pół litra wywaru - najlepiej rybnego - ja zmieszałam rybny (z łbów ryb i skorupek krewetek) z kurzęcym
pół litra przecieru pomidorowego lub krojonych pomidorów z puszki
kieliszek wytrawnego białego wina
1 nieduża cebula
2 - 3 łyżki oliwy lub kawałek masła
200 g krewetek
3 anchois
2 łyżki marynowanej papryki jalapeno
szczypta ostrej papryki (tym razem nie chili)
sól
pieprz
ew. natka
Dodatkowo:
sok z połowy cytryny
1 łyżka oliwy
szczypta soli
pół ząbka czosnku
Krewetki obrać ze skorupek, jeśli takowe posiadają ;)
Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oliwy, dodać posiekany czosnek, wrzucić krewetki, skropić cytryną, doprawić do smaku i przesmażyć.
Cebulę posiekać drobno
Jalepeno posiekać drobno
Rozgrzać wywar, dodać do niego przecier. Ewentualnie doprawić do smaku
Na patelnię wlać oliwę / włożyć masło. Zeszklić cebulę. Wsypać ryż. Smażyć kilka minut.
Podlać winem, odparować.
I teraz zabawa jak zwykle - przez circa 18 minut podlewamy ryż wywarem. Stopniowo. I mieszamy.
W tzw międzyczasie dodajemy anchois, mieszamy dopóki się nie rozpuszczą.
Następnie dorzucamy jalepeno i krewetki. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i papryką.
Gotowe
Zdjęcie jakie jest, każdy widzi. Niestety risotto nie daje się ładnie sfotografować, przynajmniej mnie..
musi być boskie w smaku!
OdpowiedzUsuńNo nie da się ukryć, że było dobre.
UsuńDziecię ("nie będę jadła, nie jestem głodna") dwukrotnie przychodziło po dokładkę. A ono teoretycznie nie lubi jalapeno
Oooo tak, risotto uwielbiam. Takie znikło by z mojego talerza w oka mgnieniu. Szczególnie, że pomidory i jalapeno też uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńTo do dzieła. Ileż to roboty? :)
UsuńNoo, zrobiłam :) Było pyszne :)
UsuńJupii :)
Usuńkuźwa tyle sie napisałam i mi zniknęło !!!!!
OdpowiedzUsuńMarghe, było baaaarzo pozytywnie. Znów się wywewnętrznię przy następnej Twojej perełce :D
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Tym bardziej żałuję, że zniknęło :)
Usuńciekayw pomysł:)
OdpowiedzUsuń