wtorek, 13 stycznia 2015

Domowy ajerkoniak

Osobistemu zamarzył się domowy ajerkoniak, taki jak robiła jego Mama.
To zakręciłam
Teściowa pochwaliła ;)

8 żółtek (z białek powstały bezy, duuuużo małych bezików)
1 szklanka cukru pudru
500 ml śmietany kremówki
250 ml spirytusu
1 laska wanilii


Żółtka i cukier utrzeć na parze. Pilnować, żeby jajka się nie ścięły i nie zamieniły w słodką jajecznicę.
Laskę wanilii przeciąć i wydobyć z niej tyle nasion ile tylko się da, wrzucić je do masy jajecznej.
Masę zdjąć z ognia, lekko przestudzić.
Do masy wlać śmietanę, cały czas miksując
Następnie wlać spirytus (nadal miksując)
Gotowy ajerkoniak przelać do karafki / butelki, zamknąć szczelnie i odstawić na kilka dni do lodówki.


4 komentarze:

  1. odstawić na kilka dni do lodówki, żeby się nie zepsuło, żeby doszło, żeby co ?
    Jak długo można to cudo przechowywać. Pytam się tak teoretycznie, bo nie sądzę, żeby się u mnie długo uchowało, jeśli mnie najdzie natchnienie i to zrobię :D
    Pozdrawiamy serdecznie
    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
  2. żeby się przegryzło :)
    Ale można pić po 24h.
    A jak długo? Nie mam zielonego pojęcia. Pewnie nie za długo, bo jednak toto jajka zawiera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odpowiedź :D

      Pozdrawiamy serdecznie
      Tapenda

      Usuń
  3. Ajerkoniak jest super,zwłaszcza robiony samemu.Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń